Page 1 of 2
Traitor - oczy które sie nigdy nie spotkały
Posted: Wed Nov 10, 2004 2:24 pm
by gosiek
No właśnie, przecież da dwójka nigdy sie nie spotkała. Liz widziała go tylko na nagraniu. A jednak fani połączyli ich i nazwali Traitor, dlaczego nie wiem.
Ja sie tym "zainteresowałam" po objrzeniu takiego jednego video...chyba POlar Vixen...ale nie daje dłoni uciąć.
Osobiście wiem, że narazie tylko Freja i Ja piszemy ff na ich temat. Freja dodaje już powoli go naswoim forum...malutkie cześci ale zawsze :] oto adres:
http://irihs.proboards34.com/index.cgi? ... 1096387270 jeżeli chcecie to zapraszam do czytania.
Mojego jeszcze świat nie ujrzał...ale już niedługo może zobaczy :]
A teraz ode mnie kilka artów i fotomontarzy mojego autorstwa:
i ostatni fotomontarz który wyszedł najbrzydziej :]
Posted: Wed Nov 10, 2004 5:49 pm
by _liz
Osobiście wiem, że narazie tylko Freja i Ja piszemy ff na ich temat
Ekhm...
Nie chcę nic sugerować, ale ktoś tu zapomniał o tym, że napisałam "Ruchome piaski", które są właśnie o parze Traitor
Można to opowiadanie odnaleźć na tym forum w dziel Twórczość.
Podobają mi się twoje arty gosiek. Każdy jest taki... mroczny. Zresztą jak ta para
Posted: Wed Nov 10, 2004 7:00 pm
by onar-ek
Tak tak to prawda zapomniałaś o 'Ruchomych piaskach' które przeczytałam
To był mój pierwszy raz, znaczy sie pierwszy ff z ta parą
I muszę przyznać, że mi się strasznie spodobało... Jezuu przecież mi się podobają wszystkie ff _liz co tu dużo pisać
Posted: Wed Nov 10, 2004 8:01 pm
by gosiek
Eeeee...
Sorry...ale nie czytałam...i tekże nie słyszałam, więc nie bij :]
Ostatnio mało czytuje...ciągle żyje w swoim mrocznym świecie..
Wiesz co _liz, prawie wszystkie moje arty sa takie ciemne, bo na ciemnym mi sie najlepiej pracuje
Mroczność to moja natora
Oh, zpomniałabym, jeżeli możeci dostarczcie mi wieksze wersje tych zdjątek z najbrzytszego to je poparawie
I bedzie słodko
Posted: Wed Nov 10, 2004 8:25 pm
by nowa
A mnie się te "najbrzydsze" najbardziej podoba
Takie... artustyczne
Posted: Wed Nov 10, 2004 8:33 pm
by Galadriela
_liz a "Konszachty" i "Konszachty II"? Tam też była Liz i Kivar.
Posted: Thu Nov 11, 2004 4:10 pm
by gosiek
hehe, piszcie piszcie,
A ja skroiłam coś nowego
tego samego dnia wieczorem
znowu coś nowego :]
dzień później, z nudy
mania mnie wzieła
Posted: Thu Nov 18, 2004 11:28 pm
by onar-ek
MAnia manią, ale można co pooglądać dzięki temu
Fajne Gosiek fajne może i ja coś zrobię z ta parą
Posted: Wed Jan 12, 2005 4:57 pm
by Visenna
Mnie też podobają się te fotomonatarze.Rób dalej.Ale wiesz... gdybyś chciała tak naprawdę zadowolić Visennkę, to mogłabyś skroić coś na temat polarkowej pary-Michaela i Lizzy
Posted: Wed Jan 12, 2005 6:44 pm
by gosiek
Posted: Wed Jan 12, 2005 6:51 pm
by Visenna
W takim razie poszukaj, z chęcią zobaczę! Te nowe fotomontaże też mi się podobają.Zwłaszcza 2.Dobra już nic nie mówię.. zaraz wpadniesz w samozachwyt
Posted: Thu Jan 13, 2005 4:38 pm
by Graalion
Ładne, podobaja mi się.
PS: Muszę przyznać, że to właśnie ten temat w dużym stopniu zainspirował mnie do napisania "Odcieni szarości".
Posted: Thu Jan 13, 2005 6:57 pm
by caroleen
Fanarty rzeczywiście super. Ale ja jakoś nie moge się przekonac do takiego zestawienia. Nie tylko dlatego, że w ogóle nie lubie przetasowań, ale tez dlatego, ze wizja "dobrego" Kivara jest dla mnie conajmniej z kosmosu
A Liz przecież nie zadałaby się z padalcem
Choc nie powiem, "Odcienie szarości" robią wrazenie i zdają sie być realne...
Posted: Thu Jan 13, 2005 9:04 pm
by gosiek
Graalion - Odcienie szarości...jest to tutaj na forum?
Bo jak tak i jest w jakims stopniu związane z L&K to ja sobie to przeczytam
A poza tym dzieki
Posted: Thu Jan 13, 2005 9:37 pm
by Graalion
Posted: Thu Jan 13, 2005 10:19 pm
by gosiek
UFFFF przeczytałam i jestem zadowolona...
Naprawdę
Ah...jak ja lubie tą parę...ciekawwe czy ktoś bedzie tam miło czytał moje opo które własnie o nich pisze ;(
Posted: Fri Jan 14, 2005 9:21 pm
by Olka
Ja też swego czasu pisałam o tej parze
Nie ma, co się chwalić, dawno wyrzuciłam ze strony
Za to para nadal mnie fascynuje. No, może nie sama para, ale Kivar napewno
P.S. Graalion, tak cię chwalą, ze chyba wpadnę do tego twojego opowiadania
Pozdrufka!
Posted: Sun Jan 16, 2005 6:14 pm
by Galadriela
Graalion wrote:
PS: Muszę przyznać, że to właśnie ten temat w dużym stopniu zainspirował mnie do napisania "Odcieni szarości".
Przeczytałam, i muszę powiedzieć, że bardzo mi sie podobało.
Przy okazji polecam jeszcze jedno opwoiadanie Traitor autorstwa LittleBit
Don't Believe in Everything You've Heard
Posted: Wed Jan 26, 2005 4:27 pm
by ADkA
Przepraszam, ale w sumie nie wiem czym się fascynować...
Liz i Kivar, dobra, ale zawsze mam tę głupią świadomość, że to ciało, filmowego Kivara, było tylko pożyczone, na chwilę, tak samo jak Lereka... Ale to tylko takie moje wtrącenie...
Posted: Wed Jan 26, 2005 4:39 pm
by gosiek
Ale pozyczone tez było ciało MAxa, Michaela Isabel i Tess
