
Zniekształcone to to, jakieś w sumie bez głębszego wyrazu, no i to OKO... Z całym szacunkiem, jako dzieło niezłe, ale znowu Jason nie w moim typie. Jakaś się wyczulona robię ostatnio


Chyba z tego żalu za starym, dobrym, ukochanym Maxem obejrzę kolejną partię odcinków. Hm... Problem w tym, że ostatnio jak tak zasiadłam rano, skończyłam zdrowo po północy

A co DO sąsiadów, ponawiam apel: POPIERAJMY KLONOWANIE LUDZI !!!!
