Po pierwsze, znalazłam TO opowiadanie na 4 stronie Twórczości
![Shocked :shock:](./images/smilies/icon_eek.gif)
więc uważam, że jest to wprost profanacja!
Pewnie istnieją jeszcze osoby (ciekawe czy są?), które nie czytały TEGO dzieła, tak wspaniale prztłumaczonego przez Nan, więc gorąco polecam!
Jeżeli ktoś czyta to co znajduje się w Twórczości, to nie może nie przeczytać TEGO!
Po drugie, we wczorajszy wieczór, który jak ulał pasował właśnie do czytania czegoś tajemniczego, fascynującego (śnieg, wiatr, mrok, jeszcze kominka brakowało
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
) znowu sięgnęłam do szuflady i ... połknęłam od nowa, po raz kolejny całe AS! I dalej jestem pod wrażeniem! Perełka, cudeńko i same naj... I nawet gdy ktos nie ogladał serialu, nie lubi pary Liz&Max, a lubi czytac to powinien po to sięgnąć.
A po trzecie... pozdrawiam
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)
"Żal jest potrzebny, żałując swoich pomyłek, uczymy się na błędach. Ale na Boga, nie pozwól, by rządził twoim życiem. Zwłaszcza, że nigdy nie będziesz pewna, że zobaczysz następny wschód słońca."
Hotaru "Freak Nation"