Wszystko co dobre szybko się kończy. Nadszedł więc czas i na koniec HOS.
Wszystko skończyło się dobrze. I chwała ci za to. Szkoda mi tylko Cas. <Chlip>i White'a <chlip>
Co do epilogu. I rozbawił i rozczulił.
_liz dziękujemy za HOS.
Heart of soldier - zakończenie + Epilog
Moderators: Olka, Hotaru, Hotori, Hypatia
- Galadriela
- Zainteresowany
- Posts: 333
- Joined: Sun Jul 13, 2003 1:41 pm
- Contact:
I znowu to napięcie w ostatniej części...a także smutek
szkoda Cas...ale na szczęście to ostatnia ofiara...
A Epilog...rzeczywiście i rozbawił i rozczulił...a także wywołał pewien szok
"...Ciało Liz było zaokrąglone. Delikatnie, jeszcze niezbyt widocznie, ale charakterystycznie zaokrąglone. To musiał być już trzeci miesiąc, co najmniej..." Liz w ciąży, kto by pomyślał...to już naprawdę prawie pełna i na pewno szczęśliwa rodzina...
a to że Alec mógłby zostać ojcem...mnie też, podobnie jak jemu, wydawało się to takie abstrakcyjne...
ale życie jest pełne niespodzianek i ludzie się zmieniają...
A Calineczka wciąż żywa...
Dzięki za HOS _liz

A Epilog...rzeczywiście i rozbawił i rozczulił...a także wywołał pewien szok



A Calineczka wciąż żywa...

Dzięki za HOS _liz
Maleństwo
Rozbawienie??
No może też, ale byłam zdecydowanie zaskoczona
Liz w wciąży, to można jeszcze jakoś przeżyć, ale Aleca w roli tatusia nie widzę
No i oczywiście śmierć Cas baardzo mnie zaskoczyła i zasmuciła
No nawet w ostatniej części musiałaś zabić kogoś?! Osz ty nie dobra dziewczyno
Dziękujemy Ci za HOS




No i oczywiście śmierć Cas baardzo mnie zaskoczyła i zasmuciła




Dziękujemy Ci za HOS

Aaaaaaa to już skończyłaś HOS na xcom'ie?
Jestem jakaś zacofana jeśli chodzi o ff pojawiające się na tutaj
Co mogę powiedziec? CHolernie polubiłam ten ff i teraz będzie mi go brakowac... I tak jak WTRBTF Kat tak i ten ff na początku był inny... A później zaczął się zmieniac... Ech jak ja nie lubię pożegnań
Epilog genialny! Nic dodac nic ując! Liz w ciąży chyba wszystkich zaskoczyła
A oto skromny ff na zakończenie, który zrobiłam dawno temu jak się dowiedziałam o epilogu
Mam nadzieję, że się wam podoba

Dzięki _liz




A oto skromny ff na zakończenie, który zrobiłam dawno temu jak się dowiedziałam o epilogu



Dzięki _liz

Przepraszam, że ostatnio nie komentowałam, ale... tak jakoś wyszło 
Szkoda, że Cas musiała zginąć
Jakoś mnie zbyt nie zdziwiła ciąża Liz... Nie wiem, jakbym czuła, że ona i Alec przywiozą jakąś małą 'niespodziankę'...
Tatuś-Alec, może nieco abstrakcyjna wizja, ale za to jaka urocza... No tylko go sobie wyobrazić...
Obie części były cudne. No a w szczególności epilog, wolny całkowicie od śmierci, goryczy i itd. No i zostawiłaś nam przynajmniej naszą trójkę... Calineczka nam ostała, Alec nam ostał, Liz ostała... Nic tylko cieszyć się...
Dziękujemy Ci, _liz, za to opowiadanie. Było na pewno inne od innych x-tremerków. Czasami nie nadążałam z tymi trupami, ale na szczęście wszystko się pozytywnie skończyło. Dzięki!

Szkoda, że Cas musiała zginąć

Jakoś mnie zbyt nie zdziwiła ciąża Liz... Nie wiem, jakbym czuła, że ona i Alec przywiozą jakąś małą 'niespodziankę'...

Tatuś-Alec, może nieco abstrakcyjna wizja, ale za to jaka urocza... No tylko go sobie wyobrazić...

Obie części były cudne. No a w szczególności epilog, wolny całkowicie od śmierci, goryczy i itd. No i zostawiłaś nam przynajmniej naszą trójkę... Calineczka nam ostała, Alec nam ostał, Liz ostała... Nic tylko cieszyć się...

Dziękujemy Ci, _liz, za to opowiadanie. Było na pewno inne od innych x-tremerków. Czasami nie nadążałam z tymi trupami, ale na szczęście wszystko się pozytywnie skończyło. Dzięki!

Mężczyzna uważa, że wie, ale kobieta wie lepiej. - chińskie
Who is online
Users browsing this forum: Bing [Bot] and 21 guests