Kto pyta - nie błądzi.
Moderator: _liz
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Sat Jan 31, 2004 12:32 pm
Uściślam - tam było "wewnętrzny stos" i coś jeszcze.
Na razie jestem wściekła, pół rodziny właśnie przyjechało i to pół rodziny o zgrozo gra mi na nerwach i do tego to pudło stojące bezczynnie koło biurka
![Evil or Very Mad :evil:](./images/smilies/icon_evil.gif)
A chciałam poczytać, bo m,nam mnóstwo do czytania...
-
{o}
- o'Admin
- Posts: 1665
- Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
- Location: Opole
-
Contact:
Post
by {o} » Sat Jan 31, 2004 12:36 pm
ZAcznijmy od uściślenia, jaki tam jest system operacyjny? Win98? W sumie, to Windows powinien poradzić sobie bez config.sys - zmień mu nazwę na config.bak. Zobacz też, co jest w autoexec.bat - w sumie może tam nie być nic...
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Sat Jan 31, 2004 12:48 pm
98. W sumie to już nie wiem, co z tym zrobić. Dysk miał być sformatowany i bum, nie może właśnie z powodu tego stosu (co to jest?!) A potem się zawiesza, a przy zresetowaniu gubi dyski. Szału dostać z takim komputerem...
Idę się męczyć.
-
{o}
- o'Admin
- Posts: 1665
- Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
- Location: Opole
-
Contact:
Post
by {o} » Sat Jan 31, 2004 1:00 pm
Zaraz... A jak ty go formatujesz? Zrobiłaś działającą dyskietkę startową DOS-u? Może jest wadliwa?
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Sat Jan 31, 2004 1:19 pm
Nie sądzę, chyba, żeby nagle wszystkie były wadliwe. I dodatkowa sąsiada również... Mojemu tacie dano właśnie wyjątkowo światłą radę - wyrzucić dysk. Super. A wczoraj rano mi działało, tyle że języka polskiego z naszymi literkami na klawiaturze mi się zachciało. No mam, język polski, jasne...
-
{o}
- o'Admin
- Posts: 1665
- Joined: Tue Jul 08, 2003 10:31 am
- Location: Opole
-
Contact:
Post
by {o} » Sat Jan 31, 2004 1:27 pm
A gdybyś spróbowała zainstalować windows xp, albo 2000 (xp - wbrew pozorom - niekoniecznie będzie bardzo powolny)? Albo najpierw usuń partycje w fdisk i dopiero potem sformatuj.
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Sat Jan 31, 2004 9:26 pm
Taa, teraz to ja już kompletnie nic nie mogę zrobić. Co za dysk, przedtem chodził, teraz za cholerę... XP bardzo lubię, tyle że co pięć minut mi się resetuje i mam go dosyć. Poza tym jest świetny (mnie odpowiada).
-
Connor_MacLeod
- Gość
- Posts: 9
- Joined: Thu Aug 21, 2003 12:28 pm
Post
by Connor_MacLeod » Sat Jan 31, 2004 9:54 pm
Resetuje ci sie pwnie dlatego że masz zainfekowany jeden plik - który nalezy usunąc ale wczesniej zainstalowac pewną łatke np WindowsXP-KB823980-x86-PLK.exe a następnie w trybie awaryjnym usunąc z windowsa plik net32e.exe. Potem usunąc sciezke w regedit [HKEY_LOCAL_MACHINE\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Run]
"Configuration Loader"="net32e.exe"
Poprostu wystarczy wymazac to co tam pisze...
jesli zamierzasz to zrobic wrazie czego zrób też kopie tego pliku i oczywiście wczesniej znajdz ta łatke powinna byc na stronce microsoftu..
umnie win xp 5 raza szybciej zaczoł chodzic.
-
Nan
- Hybryda
- Posts: 2781
- Joined: Sat Jul 12, 2003 6:27 pm
- Location: Warszawa
Post
by Nan » Sat Jan 31, 2004 10:02 pm
Łatkę mam, ale pewnie mam również ten plik. Wielkie dzięki za radę, spędzało mi to sen z powiek, bo bardzo go polubiłam (xp, nie sen) - odpowiada mi graficznie
Tata się męczy z tym pudłem (chyba już nie będę się o tym inaczej wyrażać...).
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest