Nie mam tysiąca postów, ale wg pewnego admina
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
pobiłam rekord pisania posta "na żywo" w ilości zawartych kb. -Aczkolwiek próbuję nie zrazić innych ani siebie samej do czytania postów pisząc takie elaboraty jakim niedługo stanie się ten.
Nie mam kręciołka - giganta na punkcie żadnego z kosmitów (z wyjątkiem uszastego stworzenia). Tu "aczkolwiek" nie będzie.
Nie piszę hurtowo opowiadań. - Aczkolwiek zdarzyło mi się być piewcą pewnych legend o bohaterskich (w mniejszym lub większym stopniu) czynach pewnego Władcy.
Nie tłumaczę setkami opowiadań. - Aczkolwiek zdarzyło się, że mając dzień ironiczno - sarkastyczny biorę się za pewne dzieło.
Moderuje jedynie dwa fora. _Aczkolwiek proponowano mi więcej
Pasjonuje mnie muzyka i I sezon (i kto by pomyśłał, że tam mnie przydzielili ?
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Aczkolwiek lubie też czytać fanfiki i filozofować (kto by pomyślał co ).
Przeniosłam się tu z Komnaty.
Jednak zaproponowano mi możliwość wybrania sobie rangi, z której po ponad 4 miesiącach na forum postanowiłam skorzystać zachęcona przez założyciela w/w tematu i przy jego (cichym) wsparciu.
Nazwa rangi została już wysłana do "Wszechwładnych".
Nie lubię się narzucać i unikam jak mogę polskiej biurokracji. W zasadzie każdej biurokracji ze szczególnym skierowaniem na biurokreację włoską. Dręczenie prośbami zakrawa na molestowanie "Władnych Przyznawać Rangi", dlatego też proszę mi powiedzieć, czy te kilka miesięcy oczekiwań i zapytań wystarczy, czy preferowane jest akurat w moim przypadku dalsze dręczenie. Ponieważ rozumiem, iż rangi są przyznawane indywidualnie, bardzo proszę o szybką odpowiedź. (ps dr Amos zaleca mi maksymalne ograniczenie stresu - mam na to pokwitowanie
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
)
Taka jedna - LEO.
"...I'm a member of that group of... outsiders. So... thank you, Roswell... Thank you for... for letting me live among you...Thank you for giving me a home... "