Sporty, sztuki walki, systemy walki, joga...
Moderator: Xander
-
Liz16
- Fan
- Posts: 534
- Joined: Fri Apr 16, 2004 9:10 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Liz16 » Wed Jun 30, 2004 9:36 pm
-
lyson666
- Nowicjusz
- Posts: 71
- Joined: Sat Mar 27, 2004 7:49 pm
- Location: Wrocław
-
Contact:
Post
by lyson666 » Thu Jul 01, 2004 8:27 am
Fakt Portugalia grała świetne spotkanie i zasłużenie wygrała,szkoda mi tylko Holendrów chciałem żeby w finale mieli okazje odegrać sie na Czechach jeśli czesi wygraja swój pół finał.Wkonfrontacji Portugalia-Czechy stawiam raczej na naszych południowych sąsiadów.
Piwo w ich żyłach knedle, w żołądkach, piłka w głowie.

Cowards die many tiems before their deaths,The valiant never taste of death but once.
-
Hotori
- Obserwator Słów
- Posts: 1509
- Joined: Sat Jul 26, 2003 4:11 pm
- Location: Lublin
Post
by Hotori » Thu Jul 01, 2004 9:28 am
hej ? Czyżbym spotkała fana mechanicznej pomarańczy ?! Jejuś ! Ja uwielbiam Holandię i chciałam żeby wygarli...wrrr...

ale niestety ta Portugalia, ech.
Fakt, pomarańczowi grali gorzej, no ale i tak uwielbiam Edgara Davidsa i of course Ruuda van Nistelroy'a

A w ogóle to moim zdaniem cała wina za porażkę leży po stronie Advocata. Jak można wystawiać jednego napastnika i chcieć wygrać ? Przecież wtedy nie można stworzyć żadnej sytuacji pod bramką ! Tym bardziej , że już poprzednim razem Holendrzy się na tym przejechali...A to, że potem postawił napastnika na miejsce pomocnika ?! Co to za trener ?!!

'' It is easier to forgive an enemy than to forgive a friend''
William Blake
-
Graalion
- Mroczny bóg
- Posts: 2018
- Joined: Sat Jul 12, 2003 8:10 pm
- Location: Toruń, gdzie 3 małe kocięta tańczą na kurhanach swych wrogów
-
Contact:
Post
by Graalion » Thu Jul 01, 2004 1:20 pm
Nie, to wszystko wina tego, że Holendrzy nie grali w pomarańczowych strojach
Cóż, wygrali lepsi. A teraz ... czy ktoś oczekuje że Czesi dziś przegrają?
"Please, God, make everyone die. Amen."
Wieczorny pacierz Scratch'a ("PvP")
-
inti
- Fan
- Posts: 681
- Joined: Sun Dec 21, 2003 3:03 am
- Location: wawa centralna, peron 2, sektor 3
Post
by inti » Mon Jul 12, 2004 3:03 pm
Ja oczekiwałem, że wygrają - bo im się to bardziej należało. Wtedy finał byłby taki jak sobie wymarzyłem. A tak niestety Grecja ME - no ale cóż.. jedni się smucą inni się cieszą...
-
lyson666
- Nowicjusz
- Posts: 71
- Joined: Sat Mar 27, 2004 7:49 pm
- Location: Wrocław
-
Contact:
Post
by lyson666 » Thu Jul 15, 2004 1:17 pm
Całe mistrzostwa były bardzo ciekawe szkoda tylko że do finału doszła Grecja , która uważam za słabą drużyne(wkońcu Polska z nimi wygrała)ale zwycięzców się nie ocenia należą im sie gratulacje pokazali klase i wygrali z Portugalią to może i Polska cos teraz wygra skoro wygrała z mistrzami Europy

Cowards die many tiems before their deaths,The valiant never taste of death but once.
-
Max
- Gość
- Posts: 17
- Joined: Sat May 22, 2004 10:19 pm
- Location: Europa Zjednoczona
Post
by Max » Fri Jul 16, 2004 6:14 pm
Fakt Grekom może sie to zwycięstwo należało zaprwacowali na nie stworzyli solidna druzynę, ale ich gra była strasznie nudna, mi cięzko ogladało sie mecze z udziałem Greków. jedna dobra akcja, gol i teraz sie brinimy panowie. Taka niemiecka taktyka sprzed lat...
Najbardziej widowiskowo grali CZesi (bezwątpienia najładniejszy i najlepszy mecz to CZECHY -HOLANDIA) może gdyby Nedved nie złapał kontuzji finał wyglądał by inaczej....
ale cóż Grekom należa sie gratulacje za tytuł tego nikt sie nie spodziewał...
-
Smerfeta
- Nowicjusz
- Posts: 82
- Joined: Mon Jul 19, 2004 6:21 pm
- Location: Smerfolandia :)
-
Contact:
Post
by Smerfeta » Tue Jul 20, 2004 11:28 am
Portugalia-GÓRĄ!!! Szkoda, że przegrali... Kiedy oglądałam jak Ronaldo płakał to i mi się łezka zakręciła w oczku.

Pamiętam jak moja cała rodzinka siedziała przed TV(nawet mama a to jest b. dziwne) i chyba każdemu chciało się płakać kiedy to Grecja została ME ale dla mnie Portugalia będzie zawsze wygraną. Grecja twardo broniła swojej bramki i dlatego Portugali było trudno kopnąć bramkę

"Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą
I ci co nie odchodzą nie zawsze powrócą
I nigdy nie wiadomo mówiąc o miłości
Czy pierwsza jest ostatnią
Czy ostatnia pierwszą. "
Jan Twardowski
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 1 guest