Rozmowa Maxa z rodzicami, to było takie delikatne i przepełnione miłością, miłością rodziców do syna. Wreszcie Max będzie mógł przestać ukrywać się przed swoimi rodzicami. Napewno poczuje ulgę, a to wszystko jeszcze bardziej ich zbliży.
Za to Maria, ale ona ciekawska....Wogóle nie daje żyć Liz

A miłość Maxa i Liz kwitnie


Czego więcej chcieć

Milla wielkie dzięki za to opowiadanie, mam nadzieję, że po twoim przyjeżdzie ukażą się kolejne części.