Bardzo fajne Primek
Mnie zwłaszcza do gustu przypadł Tom Riddle i Remus z Tonx...idealne...biedna dziewczyna jak zwykle potyka się o własne nogi, ale obok zawsze jest niezawodny Lupin gotów złapać ją w locie
A co Hermiony i Snape'a...ręki nie dam, ale wydaje mi się że ta idea wzięła się z jakiegoś fanficu rozgrywającego się w okresie regencji...fanficów nie wiele przeczytałam, ale coś mi się o uszy obiło.
Mimo wszystko i tak tego nie pojmuję...mało to w tej książce facetów w przedziale wiekowym Granger? Ron, Harry, Fred i George, Wiktor, nawet nieszczęsny Draco...by wymienić tych bardziej popularnych. Po kiego grzyba Snape, ze wszystkich osób? Wszyscy wiedzą że jest najbardziej złożoną i skomplikowaną postacią w książce...nikt nie przeczy...ale on jest...on jest przecież odrażający, mówiąc brutalnie. Nie mam na myśli tylko jego wyglądu, choć "tłuste długie włosy", "wielki haczykowaty nos" i "pożókła cera" nie brzmią zbyt...zachęcająco
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
ale o jego osobowość...bo oprócz tego że jest cholernie inteligentny, a jego sarkazm jest zabójczy to przepraszam, co on ma do zaoferowania? Zimny, wyrachowany, mściwy, okrutny i zakompleksiony. Ideał faceta poprostu.
Jak trafiam na te cytaty z ficów płodzonych przez niewyżyte panienki w których jakaś olśniewająco piękna wiedźma zawodzi "Sewerusie! Severusie! Wróć na stronę światła! Kocham cię! Kochaaaam cię!" to zaczyna mnie skręcać ze śmiechu.
No dodatek jeszcze niektórzy się upierają, że Severus wcale brzydki nie jest, a wszystkiemu winien głupi Harry i jego filtr (czytaj- jego punk widzenia)- bo nie lubi biednego Sevcia dlatego opisuje go jako ostatniego brzydala. A guzik, widział go takim od samego początku, zanim Snape zdążył otworzyć usta. A od początku postrzegał Bellatrix- potwora w ciele kobiety i Syriusza- o którym wówczas jeszcze myślał że jest mordercą- jako pięknych.
Zreszta co tam uroda Seva...jemu wypadałoby przeszczepić osobowość, a dopiero potem planować dla niego życie rodzinne
EDIT
![Laughing :lol:](./images/smilies/icon_lol.gif)
skoro zeszło na radosną twórczość fanów to nie mogłam się powstrzymać żeby tego nie wkleić:
SŁOWNIK TERMINÓW FANFIKCIARSKICH
Dzieło knajpowe, zbiorowe, zebrane przez Semele. Ułożone alfabetycznie. Domaga się uzupełnienia.
Ałtor - osoba tworząca -->Dzieuo. (Arthur Weasley)
Beta - betareader, rodzaj kore- i redaktora fanfiktu. Pierwszy krytyczny czytelnik, mający za zadanie wyłapać i wskazać błędy, ocenić fanfikt pod kątem stylu, kompozycji, prawdopodobieństwa zdarzeń i postaci etc. Betować - czynić powinność bety. (Minerwa)
Dracofaństwo - wyrażane publicznie uwielbienie wobec postaci niajakiego Dracona Malfoya. Krótki opis: chudy, platynowowłosy wymoczek, chodzący z obstawa i co słowo podpierający się bogatym tatusiem. Ideał mężczyzny po prostu. (Leszek)
Dzieuo - fanfikt (lub utwór mający pozory fanfiktu) o bardzo niskim poziomie literackim, które z kanonem łączą głównie nazwiska bohaterów, często dotkliwie niekanonicznych (--> kanon), i dość dowolnie traktowane potterowskie realia. W d. często występują--> Mary Sue obojga płci oraz nagromadzenie błędów literowych, ortograficznych, stylistycznych, interpunkcyjnych i merytorycznych. (Arthur Weasley)
HarryPotteryzm - niczym nie uzasadnione wyrażanie uwielbienia dla lekko zarozumiałego pucołowatego dzieciaka w okularach i z blizną na czole, zachowującego się z reguły jak co-najmniej-pępek-świata i posiadającego niezrozumiały talent do pakowania się we wszystkie kłopoty, których otaczający go pragną mu oszczędzić?
(dorzuciłbym jeszcze typową dla wieku infantylność) (Peter)
Kanon - sześć (dotąd!) książek niejakiej JK Rowling, tekst, do którego musi sie ustosunkować każdy fanfikcjonista. Albo się go trzyma, albo tworzy wersję alternatywną. Najlepiej widziana jest albo pełna kanoniczność, albo kanoniczność z inteligentnymi i dobrze umotywowanymi odejściami od kanonu. (Minerwa)
Kingsleizm - uwielbienie dla niejakiego Kingsleya Shacklebolta.
Opis - wysoki Murzyn. Nie dość, że łysy, to jeszcze z kolczykiem (w uchu, w uchu...). Z zawodu auror. Więcej nic konkretnego nie da się o nim powiedzieć, bo to postać epizodyczna,. Gdyby zebrać w kanonie wszystkie sceny z jego udziałem, to wyszłoby może z pół strony. (Ida Lowry)
Kominek - ustrojstwo przeznaczone do komunikacji dwu- lub wielostronnej (Przewodowej, dodajmy, i nie będące --> feletonem. – dop. Arthur Weasley). W kanonie (patrz -> kanon) rozmawiający wystawiał łeb z płomieni. W warunkach netowych funkcję kominka spełnia gg. (Minerwa)
Lupinizm - wyrażanie uwielbienia dla niejakiego Remusa Lupina. Opis: wyniszczony, przedwcześnie postarzały, biedny, koszmarnie ubrany, wrażliwy, inteligentny, doświadczony przez życie. Drobna wada: raz na miesiąc zamienia się w dziką bestię i lata po Zakazanym Lesie czy innym odosobnionym miejscu, zżerając, co mu wpadnie w szczękę. (Semele)
Mary Sue - ja idealne autora (częściej autorki) podniesione do godności postaci literackiej. M.S. jest na ogół piękna, seksowna, bogata i inteligentna (przynajmniej za taką uważa ją twórca). Idealna M.S. w pierwszym rozdziale pławi się w mugolskim luksusie, w drugim w wieku piętnastu lat trafia do Hogwartu, a potem staje się obiektem westchnień Syriusza, Jamesa, Lupina, Harry'ego, Snape'a, Rona albo wszystkich jednocześnie. (Arthur Weasley)
Marysuista - ałtor (ob.) powołujący do życia --> Mary Sue. (Arthur Weasley)
Minerwianin - osobnik publicznie wyrażający swoje uwielbienie dla niejakiej Minerwy McGonagall. Opis: szczupła, w zaawansowanym wieku ciemnowłosa jędza, dla której regulamin jest rzeczą święta, o ile nie dotyczy to niejakiego Harrego P. (Leszek)
Miotła - pojazd jednoosobowy, jednośladowy (miotły prawidłowo używane są pojazdami bezśladowymi – dop. Minerwa), służący do transportu na mniejsze odległości lub gier sportowych. Patrz -> quidditch, zamiatanie. Magiczny odpowiednik mugolskiego roweru. Patrz -> mugol, mugolstwo. (Toroj)
Nextpart (Ostatnio bardziej "trendi" jest pisać "nekstpart" – dop. Semele) - odcinek --> Dzieua. (Arthur Weasley)
Piramida - duży --> sarkofag. (Arthur Weasley)
Sarkofag - duża --> trumna. (Arthur Weasley)
Sekcja zwłok - rodzaj --> trumny powstały przez rozłożenie utworu (najczęściej --> Dzieua) na pojedyncze zdania i wytknięcie, przeważnie w zjadliwej formie, stwierdzanych tamże błędów. (Arthur Weasley)
Snaperstwo - wyrażane publicznie lub/i wyczuwalne jednoznacznie w zawartości utworu uwielbienie autorki lub czytelniczki dla postaci niejakiego Severusa Snape'a. Krótki opis powyzszego: chudy, tłustowłosy, żółtozęby bydlak - może dlatego uwielbiany przez sporą liczbę czytelniczek cyklu HP. Co ciekawe - mężczyźni na tę przypadłość nie zapadają. (Leszek)
Sowa - przesyłka zawierająca informację, dostarczana drogą pocztową, poprzez sowy, listonoszy, lub elektrony (Tego ostatniego nigdy nie ruzumiałem). (Leszek)
Syriuszonarzeczeństwo (termin uknuty bezczelnie przez Semele bez wiedzy i zgody Autorki definicji) wyrażanie uwielbienia dla niejakiego Syriusza Blacka - opis: chudy, wytatuowany, wiecznie potargany długowłosy alkoholik, po 12-letniej odsiadce w ciężkim więzieniu. Straceniec z napadami furii. Miodzio!!!! (Beata)
Trumna - recenzja z --> fanfiktu. Nazwa pochodzi od ciągu skojarzeniowego: komentarz - comentarz - cmentarz - trumna. (Arthur Weasley)
Zamiatanie - czynność porządkowa wykonywana przy użyciu miotły (patrz -> miotła), używana przez wielu za haniebną degradację tejże, zwłaszcza przez czarodziejów zaangażowanych emocjonalnie w quidditcha (patrz -> quidditch). Wykonywana najczęściej niechętnie i z ociąganiem. (Semele)
Podsumowanie:
W tym całym "Harrym Potterze" to nie ma jednej normalnej postaci. Sami alkoholicy, paranoicy albo popaprańcy emocjonalni. Albo jeszcze gorzej. Zresztą, jakby nawet znaleźć jednaą normalną postać, to okaże się, że:
1) jest to postać epizodyczna, w kanonie pojawiająca sie kilka razy, a rozwinięta w FF
2) może i jest kanoniczna, ale nie ma fanklubu i ogólnie mało kto o niej pamięta (Ann)
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)