Harry Potter #1
Moderators: Galadriela, Olka
Olka - To był jeden szczególny przypadek, na który trafiłam zupełnie przypakiem, ale zobaczę może coś jeszcze znajdzie
Co do skrzekoziela. To proste. Zgredek dobra duszyczka dał Haremu to obślizgłe coś tuż przed samym drugim zadaniem w HP4 (Nawiasem mówiąc to mi daje wyobrażenia jak muszą smakować ślimaki)
Ja osobiście wolę czytać książki i wyobrażać sobie wszystko swojemu. Ale postacie już są ukierunkowane na te z filmu. Niestety Aha! Wzięłam się za HP6 i w empiku mają mnie dość
Co do skrzekoziela. To proste. Zgredek dobra duszyczka dał Haremu to obślizgłe coś tuż przed samym drugim zadaniem w HP4 (Nawiasem mówiąc to mi daje wyobrażenia jak muszą smakować ślimaki)
Ja osobiście wolę czytać książki i wyobrażać sobie wszystko swojemu. Ale postacie już są ukierunkowane na te z filmu. Niestety Aha! Wzięłam się za HP6 i w empiku mają mnie dość
Właśnie wróciłam z kina. Myślalam, że za drugim razem będzie lepiej... nie było, w sensie 'post-samopoczucia'. Ale żeby nie było tak smutno to wspomnę o hogwartowej orkiestrze, która wtórowała bohaterom przed wejściem do labiryntu. Przednia muza No i tak jakoś inaczej spojrzałam na Emmę... aż tak zła nie była, jak wcześniej miałam wrażenie.
A wszystkim, którzy czytali 'Księcia Półkrwi' polecam stronę wyszukującą wskazówki mówiące o tym, że... jak to ująć by nie spoilerować... Dowiecie się spoglądając na sam spoiler ->adres strony <- Większość przytoczonych tam wniosków nasunęła nam się z Lizziett już jakiś czas temu (z tego, co pamiętam ), ale jest kilka ciekawych teorii, o których przyznam nie pomyślałam. Polecam cały dział 'The Secret Riddle'. Rzetelnie ostrzegam, że strona to MEGA SPOILER i zdradza najwazniejsze wątki w książce.
Zachęcam do zajrzenia na Mugglenet, gdzie zamieszczono skany z czasopisma MAD parodiującego między innymi dotychczasowe ekranizacje serii HP w postaci komiksów.
A na koniec kilka zdjęciowych miksów związanych ponieką z HP
1. Rewia na lodzie
2. Wróżbiarstwo
3. Hermoulin Rouge
4. Star Wands
5. Cos dla starszych czarodzieji
1. 2. 3.
4. 5.
A wszystkim, którzy czytali 'Księcia Półkrwi' polecam stronę wyszukującą wskazówki mówiące o tym, że... jak to ująć by nie spoilerować... Dowiecie się spoglądając na sam spoiler ->adres strony <- Większość przytoczonych tam wniosków nasunęła nam się z Lizziett już jakiś czas temu (z tego, co pamiętam ), ale jest kilka ciekawych teorii, o których przyznam nie pomyślałam. Polecam cały dział 'The Secret Riddle'. Rzetelnie ostrzegam, że strona to MEGA SPOILER i zdradza najwazniejsze wątki w książce.
Zachęcam do zajrzenia na Mugglenet, gdzie zamieszczono skany z czasopisma MAD parodiującego między innymi dotychczasowe ekranizacje serii HP w postaci komiksów.
A na koniec kilka zdjęciowych miksów związanych ponieką z HP
1. Rewia na lodzie
2. Wróżbiarstwo
3. Hermoulin Rouge
4. Star Wands
5. Cos dla starszych czarodzieji
1. 2. 3.
4. 5.
Spróbujmy
OSTRZEŻENIE: Nie pić w trakcie czytania komiksów.
Strona matildasnape
Seria komiksów
Pozry mylą
Bolesne dorastanie Severusa Snape'a Część 1, Część2
So tired song
Bolesny Alzheimer pewnego Death Eatera
Wizyta u Dumbledora
Komiks świąteczny
Arty:
1. Lilly i Harry
2. Bliźniacy <-
3. Harry, Ginny, Hermione, Ron
4. Lockhart
5. Młodzi Syriusz i Lupin
6. Sibilla Trelaney
7. Takiej wersji Snape'a jeszcze nie widziałam
8. Lupin&Snape
9. Luna
10. Czyżby ten biały to nowy Harry
11. Commonroom - Spoiler
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8. 9. 10.
No. Myślę, że na dziś wystarczy.
OSTRZEŻENIE: Nie pić w trakcie czytania komiksów.
Strona matildasnape
Seria komiksów
Pozry mylą
Bolesne dorastanie Severusa Snape'a Część 1, Część2
So tired song
Bolesny Alzheimer pewnego Death Eatera
Wizyta u Dumbledora
Komiks świąteczny
Arty:
1. Lilly i Harry
2. Bliźniacy <-
3. Harry, Ginny, Hermione, Ron
4. Lockhart
5. Młodzi Syriusz i Lupin
6. Sibilla Trelaney
7. Takiej wersji Snape'a jeszcze nie widziałam
8. Lupin&Snape
9. Luna
10. Czyżby ten biały to nowy Harry
11. Commonroom - Spoiler
1. 2. 3. 4. 5.
6. 7. 8. 9. 10.
No. Myślę, że na dziś wystarczy.
Tak szybciutko, bo nie mam czasu
Prace Oshinchan
1. Syriusz
2. Hmm... sami zobaczcie
3. Ron i Hermiona
4. Remus, James, Peter i Syriusz świętują Nowy Rok
5. Cho
6. Góra: Lucjusz, Voldemort, Bellatrix; dół: Peter
7. Matka Syriusza
8. James cieszący się z zostania tatusiem
9. Secret Keeper
10. ul. Pokątna
11. Draco - ilustracja do opowiadania Reflections of their souls by Camila
12. Charlie
13. Walka Dumbledore'a z Voldemortem
14. Huncwoci
15. Ach ta czupryna
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7. 8. 9. 10.
11. 12. 13. 14. 15.
Prace Oshinchan
1. Syriusz
2. Hmm... sami zobaczcie
3. Ron i Hermiona
4. Remus, James, Peter i Syriusz świętują Nowy Rok
5. Cho
6. Góra: Lucjusz, Voldemort, Bellatrix; dół: Peter
7. Matka Syriusza
8. James cieszący się z zostania tatusiem
9. Secret Keeper
10. ul. Pokątna
11. Draco - ilustracja do opowiadania Reflections of their souls by Camila
12. Charlie
13. Walka Dumbledore'a z Voldemortem
14. Huncwoci
15. Ach ta czupryna
1. 2. 3. 4.
5. 6. 7. 8. 9. 10.
11. 12. 13. 14. 15.
Athaya- "rany twoje" zrzuciły mnie z krzesła
Ktoś gdzieś kiedyś wymienił kilka alternatywnych zakończeń 7 tomu, które "doprowadziłby czytelników do wymiotów" i znalazły się wśród nich: Snape ginie ratując Harry'emu życie, Draco ginie ratując Harry'emu życie, Peter ratuje Harry'emu życie lecz śmiertelnie ranny kona w ramionach Lupina, Happy End z Harrym goniącym pociąg w którym Ginny odjeżdża do Hogwartu ( ja CZUJĘ że tak właśnie bedzie- pomnicie moje słowa , Harry umiera wspominając dzień w którym po raz pierwszy ujrzał Ginny, biegnącą w ślad za odjeżdżającym pociągiem i Snape "I'm your father Harry" .
O rany...ja co jakiś czas słyszę o ludziach płaczących przez ostatnie 20 minut, względnie dorosłych wychodzących z kina łkając i drapię się po głowie. Ja wiem że ostatnie rozdziały "Czary Ognia" były piekielnie smutne, ale że aż tak? To co dopiero będzie przy "Zakonie Feniksa"? Bo tego tomu to chyba nawet "Książe" pod względem "angstu" nie przebije...
EDIT: Co do reszty, to moi Harry i Neville i Snape wyglądają jak na artach Nebulaean, Ron i Ginny- jak u Fiendling, Hermione- jak u Steffy, Dumbledore, Tonks i Kingsley- jak u Caladan d, Syriusz- jak u LMRourke, Lupin- jak u Shley77 lub Jenny Dolfen, Luna jak u Sody, Voldemort- jak u George'a a siostry Black jak na artach Bloody Mary...jak mi uświadomiła Olka, wszyscy ci autorzy już tu byli.
Olka świetne arty w tym poście powyżej. I z tym płakaniem to nie było o tobie, tylko z komentarzy na filmwebie i Dziurawym Kotle
Ktoś gdzieś kiedyś wymienił kilka alternatywnych zakończeń 7 tomu, które "doprowadziłby czytelników do wymiotów" i znalazły się wśród nich: Snape ginie ratując Harry'emu życie, Draco ginie ratując Harry'emu życie, Peter ratuje Harry'emu życie lecz śmiertelnie ranny kona w ramionach Lupina, Happy End z Harrym goniącym pociąg w którym Ginny odjeżdża do Hogwartu ( ja CZUJĘ że tak właśnie bedzie- pomnicie moje słowa , Harry umiera wspominając dzień w którym po raz pierwszy ujrzał Ginny, biegnącą w ślad za odjeżdżającym pociągiem i Snape "I'm your father Harry" .
Właśnie wróciłam z kina. Myślalam, że za drugim razem będzie lepiej... nie było, w sensie 'post-samopoczucia'
O rany...ja co jakiś czas słyszę o ludziach płaczących przez ostatnie 20 minut, względnie dorosłych wychodzących z kina łkając i drapię się po głowie. Ja wiem że ostatnie rozdziały "Czary Ognia" były piekielnie smutne, ale że aż tak? To co dopiero będzie przy "Zakonie Feniksa"? Bo tego tomu to chyba nawet "Książe" pod względem "angstu" nie przebije...
A u mnie nie no może poza Malfoyami, państwem Weasley, Dursleyami, Percym, Hagridem i McGonagall- bo ja poprostu wyobrażałam ich sobie niemal dokładnie takimi jakimi pokazali ich w filmie...Ja osobiście wolę czytać książki i wyobrażać sobie wszystko swojemu. Ale postacie już są ukierunkowane na te z filmu. Niestety
EDIT: Co do reszty, to moi Harry i Neville i Snape wyglądają jak na artach Nebulaean, Ron i Ginny- jak u Fiendling, Hermione- jak u Steffy, Dumbledore, Tonks i Kingsley- jak u Caladan d, Syriusz- jak u LMRourke, Lupin- jak u Shley77 lub Jenny Dolfen, Luna jak u Sody, Voldemort- jak u George'a a siostry Black jak na artach Bloody Mary...jak mi uświadomiła Olka, wszyscy ci autorzy już tu byli.
Olka świetne arty w tym poście powyżej. I z tym płakaniem to nie było o tobie, tylko z komentarzy na filmwebie i Dziurawym Kotle
Last edited by Lizziett on Wed Nov 30, 2005 11:01 pm, edited 1 time in total.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
A ja nic o płakaniu nie mówiłam. W sumie jestm gruboskórna i nawet TA scena w HBP nie sprawiła, że pociekła mi choć łezka W książkach płakałam tylko przy śmierci Syriusza. Natomiast jeśli chodzi o filmową Czarę Ognia to po prostu wyszłam z kina przygnębiona.Lizziett wrote:O rany...ja co jakiś czas słyszę o ludziach płaczących przez ostatnie 20 minut, względnie dorosłych wychodzących z kina łkając i drapię się po głowie. Ja wiem że ostatnie rozdziały "Czary Ognia" były piekielnie smutne, ale że aż tak? To co dopiero będzie przy "Zakonie Feniksa"? Bo tego tomu to chyba nawet "Książe" pod względem "angstu" nie przebije...Właśnie wróciłam z kina. Myślalam, że za drugim razem będzie lepiej... nie było, w sensie 'post-samopoczucia'
Lizziett, cóż to za avatar? Gdzie obrazy... Mam mieszane uczucia... oczywiście, jeśli chodzi o Emmę, nie avatar, bo ten przyznam jest ładny
...edycja...
Jak się podobaja, to mam jeszcze kilka tej autorki
16. Tom Riddle
17. Syriusz i Remus
18. Barty Crouch Jr.
19. Peter
20. Pani Weasley
21. Duch Lilly i Harry
22. Narcyza
23. Petter samotny podczas Świąt
24. Remus, Syriusz, Peter
25. Regulus
26. Luna na testralu
27. Syriusz
28. Remus i Syriusz
29. Hermiona
30. Snape
31. Najgorsze wspomnienie Snape'a
16. 17. 18. 19. 20. 21.
22. 23. 24. 25. 26.
27. 28. 29. 30. 31.
P.S. Jeśli komuś uda się znaleźć Reflections of their souls by Camila koniecznie podajcie link!
No nie mogłam się powstrzymać no!
Lizziett - O to mi chodziło, żeby rozweselić ciebie i wszystkich forumowiczów Tylko jedna historia zapisała mi się dwa razy. Trzeba to zmienić bo mina Snape'a jest bezcenna! Co do avartarka Brak mi słów...
Wizyta u Dumbledora
Olka - Jak zwykle świetne arty, a wszczegulności tatuś Harry jest powalający
Lizziett - O to mi chodziło, żeby rozweselić ciebie i wszystkich forumowiczów Tylko jedna historia zapisała mi się dwa razy. Trzeba to zmienić bo mina Snape'a jest bezcenna! Co do avartarka Brak mi słów...
Wizyta u Dumbledora
Olka - Jak zwykle świetne arty, a wszczegulności tatuś Harry jest powalający
Wczoraj po raz drugi w ciągu dwóch tygodni przeczytałam końcówkę Zakonu Feniksa. I przyznam że zakończenie do tej pory do mnie do konca nie dociera (czyt. śmierć Syriusza)... i łezka też się w oku zakręciła ... ale może nie dokońca z powdu jego śmierci, ale reakcji Harr'ego dopiero w tej części przekonałam się jaki Syriusz był dla niego ważny.W książkach płakałam tylko przy śmierci Syriusza.
A ja się chyba znów za Księcia Półkrwi zabiorę... Przed czy po sesji, oto jest pytanie Tymczasem wrzucam kolejne arty... te komiksy ze Snapem były przednie i ponownie zwróciły moją uwagę na tą postać. Dziś tematycznie, na początek własnie Severus potem Syriusz i Remus - postacie w jakiś sposób skrzywdzone nie tyle przez innych, co i samych siebie. Ciekawe, czy w 7 tomie ostatecznie poznamy rozwiązanie zagadek dotyczących panów Snape'a i Blacka
Severus Snape
Syriusz Black by Cassandra Ravenwood
Remus Lupin
Severus Snape
Syriusz Black by Cassandra Ravenwood
Remus Lupin
- Galadriela
- Zainteresowany
- Posts: 333
- Joined: Sun Jul 13, 2003 1:41 pm
- Contact:
Olka, te arty nie chcą mi się otworzyć a szkoda, bo miniaturki wyglądają genialnie...
I popieram- nigdy dość panów Snape'a i Blacka
Athaya- fajne komiksy
Nie mogłabym ująć tego lepiej. To znaczy Lupin- on sam nie zawinił, ale Snape i Syriusz- swoje piekło w pewnej mierze stworzyli sobie sami.Dziś tematycznie, na początek własnie Severus potem Syriusz i Remus - postacie w jakiś sposób skrzywdzone nie tyle przez innych, co i samych siebie.
I popieram- nigdy dość panów Snape'a i Blacka
Mam jeszcze więcej avatarów z piękną Emmą, mogę wkleić w wolniejszej chwili.Lizziett, cóż to za avatar?
Rozumiem że to fanfic...Draco i...?P.S. Jeśli komuś uda się znaleźć Reflections of their souls by Camila koniecznie podajcie link!
Athaya- fajne komiksy
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Łezka?! Ja jak zaczęłam ryczeć to aż się wszyscy domownicy zjawili w moi pokoju. Co więcej. Za każdym razem jak to czytam zdaża mi się pochlipać
Galadriela ta łezka co się tak zakręciła to na mnie naprawde dużo. Jeszcze nigdy przy żadnej książce tak się nie stało ta była pierwsza ...
Szczególnie podba mi się 4 rysunek Syriusza. Ma w sobie to coś
Najpierw komiksy, a teraz opowiadanko
OSTRZEŻENIE: Nic nie pić podczas czytania!
Draco Malfoy - Zdumiewająco skoczny... szczur?
OSTRZEŻENIE: Nic nie pić podczas czytania!
Draco Malfoy - Zdumiewająco skoczny... szczur?
Zdjęcia Syriusza, które się nie otwierały znajdziecie tutaj. Pliki odpowiednio do rysunków nazywają się:
Ostatni Severus: snapescrollsmall
Syriusze siriusnrl, snuffles, scars, closeup, 1799, cap, geetah
Pierwszy Remus: lupinwlf
Na tej stronie znajduje się wiele artów, ja wybrałam ten najlepsze, ale śmiało możecie przeglądać resztę.
Co do Fanficka Crystall, nie mam pojęcia o czym jest Że o Draco, to na pewno, bo widać go było na arcie... w każdym razie art w połączeniu z tytułem daje nadzieję na przyjrzenie się postaci Draco nieco głębiej. Oby
Właśnie jestem po lekturze pierwszego rozdziału 'Zdumiewająco skocznego... szczura" Ciekawe, nie powiem... idę czytać dalej
...edit...
Przeczytałam 2 rozdział, jest o wiele lepszy że zacytuję:
Ostatni Severus: snapescrollsmall
Syriusze siriusnrl, snuffles, scars, closeup, 1799, cap, geetah
Pierwszy Remus: lupinwlf
Na tej stronie znajduje się wiele artów, ja wybrałam ten najlepsze, ale śmiało możecie przeglądać resztę.
Miałam na myśli jego zachowanie w stosunku do pewnej osoby w HBP Może nie piekło, a z pewnością krzywdził siebie odpychając tą osobę.Lizziett wrote:Nie mogłabym ująć tego lepiej. To znaczy Lupin- on sam nie zawinił, ale Snape i Syriusz- swoje piekło w pewnej mierze stworzyli sobie sami.
Co do Fanficka Crystall, nie mam pojęcia o czym jest Że o Draco, to na pewno, bo widać go było na arcie... w każdym razie art w połączeniu z tytułem daje nadzieję na przyjrzenie się postaci Draco nieco głębiej. Oby
Właśnie jestem po lekturze pierwszego rozdziału 'Zdumiewająco skocznego... szczura" Ciekawe, nie powiem... idę czytać dalej
...edit...
Przeczytałam 2 rozdział, jest o wiele lepszy że zacytuję:
Moje życie jest skończone - pomyślał Draco. - Jestem szczurem, Gryfoni mnie uwielbiają, nie widzę żadnego wyjścia z tej sytuacji, a Weasley usiłuje smyrać mnie po brzuchu. Wpadłem w bagno.
Olka dzięki za adres tej strony, fanarty Snape'a i Syriusza są naprawdę świetne
Pod tym linkiem znajdziecie 10 najnowszych prac caladan d- Bellatrix&DE, Malfoyowie, Snape, młody Albus Dumbledore ( mój osobisty faworyt ), Scrimgeour ( 6 tom), James&Syriusz, młodzi Peter i Snape, Remus Lupin mały i duży, Harry&Ginny, oraz Lupin&Tonks. Jednym słowem wypas
A tutaj trzy najnowsze rysunki Marty- Trio&Ginny, Harry&Ginny i Flight of the Prince, wszystkie zawierają SPOILERY HBP.
Oraz Cedric i Cho Sody
Pod tym linkiem znajdziecie 10 najnowszych prac caladan d- Bellatrix&DE, Malfoyowie, Snape, młody Albus Dumbledore ( mój osobisty faworyt ), Scrimgeour ( 6 tom), James&Syriusz, młodzi Peter i Snape, Remus Lupin mały i duży, Harry&Ginny, oraz Lupin&Tonks. Jednym słowem wypas
A tutaj trzy najnowsze rysunki Marty- Trio&Ginny, Harry&Ginny i Flight of the Prince, wszystkie zawierają SPOILERY HBP.
Oraz Cedric i Cho Sody
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Dwie najnowsze prace Steffy:
1. Harry & Hermiona
2."Pierwszy czar Hermiony"
I prace Mudblood
3, 4 i 5. Harry i Ginny
6. Several Sunlit Days SPOILER
7 i 8. Ron i Hermiona
I dwie najnowsze prace Leelii Starsky
9. Ron i Hermiona
10. Ron i Hermiona - AKT
11. Fleur, Hermiona i Ginny w wersji pin-up
12. Several Sunlit Days by greendesire SPOILER
13. "Dziewczyny z HP"- Ginny, Tonks, Luna, Pansy, Fleur i Hermione
1. 2. 3. 4. 5. 7.
8. 9. 10. 11.
13.
EDIT:
najnowsza Caladan d- Harry i Snape. Obrazek sam w sobie nie zawiera spoilerów ale są one w tłumaczeniu caladan co zacz. Więc poprostu tego nie czytajcie
I (...) Lupin i Syriusz, tacy nieco slashowaci ale musiałam dodać, bo ten Syriusz...no cóż sporo osób stwierdziło że właśnie tak go sobie wyobrażało
1. Harry & Hermiona
2."Pierwszy czar Hermiony"
I prace Mudblood
3, 4 i 5. Harry i Ginny
6. Several Sunlit Days SPOILER
7 i 8. Ron i Hermiona
I dwie najnowsze prace Leelii Starsky
9. Ron i Hermiona
10. Ron i Hermiona - AKT
11. Fleur, Hermiona i Ginny w wersji pin-up
12. Several Sunlit Days by greendesire SPOILER
13. "Dziewczyny z HP"- Ginny, Tonks, Luna, Pansy, Fleur i Hermione
1. 2. 3. 4. 5. 7.
8. 9. 10. 11.
13.
EDIT:
najnowsza Caladan d- Harry i Snape. Obrazek sam w sobie nie zawiera spoilerów ale są one w tłumaczeniu caladan co zacz. Więc poprostu tego nie czytajcie
I (...) Lupin i Syriusz, tacy nieco slashowaci ale musiałam dodać, bo ten Syriusz...no cóż sporo osób stwierdziło że właśnie tak go sobie wyobrażało
Last edited by Lizziett on Wed Dec 21, 2005 11:29 pm, edited 4 times in total.
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Last edited by Olka on Thu Dec 29, 2005 11:45 pm, edited 1 time in total.
Wczoraj zupełnym przypadkiem widziałam "Czarę Ognia". Do Potterowych filmów podchodzę sceptycznie ale słysząc i czytając tyle entuzjastycznych recenzji spodziewałam się czegoś lepszego.
Filmowa "Czara Ognia" jest bardzo przeciętna moim zdaniem. Książka potraktowana tak skrótowo, że przez większość czasu siedziałam uśmiechając się z niedowierzeniem, a mój ojciec, który jako jedyny w rodzinie książek nie czytał, często nie miał zielonego pojęcia o co chodzi ( a nie należy do ludzi mało inteligentnych )
Zdaję sobie sprawę że czas, czas, czas, a książka liczy sobie przeszło 700 stron, dlatego uważam że najlepszym rozwiązaniem byłby mini serial, coś w rodzaju "Diuny" albo "Ziemiomorza". Brytyjskie stacje telewizyjne ZABIJAŁYBY się o to.
Postacie poza Trio są komicznie wręcz płytkie- kompletne przeciwieństwo ekranizacji "Władcy pierścieni" gdzie wiele postaci naprawdę ożyło dla mnie dopiero na ekranie. Jestem poprostu PORAŻONA "rozbudowanymi" rolami Snape'a i Syriusza ( ten ostatni "zabłysnął" zwłaszcza w roli bełkoczącej lawy i nie daruję im braku Severusowego "See Fudge? This is the Dark Mark. The One that Shall Not Be Named put them on Death Eaters' arms. He is back"), jak również bezmózgim Krumem, średnio urodziwą ( i niemą) Fleur jak również aroganckim i lekko cynicznym Cedrickiem....jakoś nie doszukałam się w nim tego "prawego, wspaniałego, uczciwego i dobrego chłopca" którego Dumbledore wynosił w finale pod niebiosa i o którym czytałam w książce. Scena z napaloną Martą chwilami śmieszna, chwilami niesmaczna. Dumbledore...bardzo mieszane uczucia...wiem że wielu ludzi wprost nie cierpi interpretacji Gambona....ja uważam że ma ona swoje dobre strony- lepiej uchwycił jego ekscentryczność i energię niż św. pamięci Harris, ale kompletnie brak mu ciepła i mądrości książkowego Dumbla.
Ale żeby tak nie zrzędzić...co mi się podobało?
Przede wszystkim scena na cmentarzu...WSPANIALE zrobiona, a Fiennes jako Voldemort rewelacyjny.
Gra niektórych aktorów- z młodszych najbardziej podobali mi się Daniel (Harry) i Rupert (Ron)- miałam szczęście oglądać w orginale i podziwiać ich przyjemne głosy ( konkretnie bardzo dobry głos Dana) i fantastyczny brytyjski akcent Ruperta. Scena w której Harry/Dan płacze w szoku nad ciałem Cedrica i Dumbledore musi go siłą odrywać, była naprawdę przejmująca ( i cóż za aktorska ewolucja od czasów nie-sławnego "He was their friend! He was their friend! And he betrayed them!" ). Emma nie taka zła jak większość uważa i bez wątpienia wyglądała uroczo. Neville i bliźniaki bardzo akuratni.
Alastor "Szalonooki" Moody był dokładnie taki, jakim go sobie wyobrażałam, a scena przemiany Draco we fretkę, przeszła moje oczekiwania chociaż książkowego Harry'ego z jego słynnym sarkazmem napewno stać na coś lepszego niż "Gówno mnie obchodzi co sądzi twój ojciec Malfoy! Jest podły i zły a ty jesteś żałosny!"
Młody Crouch bardzo interesujący ale...w książce cały efekt polegał na tym, że do końca wierzyliśmy że był niewinny, że nieszczęsny chłopiec o którym opowiadał Syriusz w istocie zmarł w męczarniach skazany przez własnego ojca. Stary Crouch w książce istny inkwizytor, w filmie jest jakiś taki znękany. Świetny występ "Weird Sisters". No i ten smok .
A najbardziej ujęła mnie końcowa scena z Trio odprowadzającym wzrokiem zagranicznych gości...przyznam że była to jedna z bardzo nielicznych scen w filmie po której można było odnieść wrażenie że tą trójkę łączy głębsza więź Cóż nie da się ukryć, że ten film w porównaniu z "Opowieściami z Narni" ( na podstawie 170 stronicowej książki) będzie zapewne wyglądał jak wydmuszka i nie dziwię się ludziom którzy obejrzawszy tylko film nadal będą trwać w mniemaniu że Potter to tylko puste efekciarstwo.
A polska premiera "Księcia Pół-Krwi" dokładnie za miesiąc
Filmowa "Czara Ognia" jest bardzo przeciętna moim zdaniem. Książka potraktowana tak skrótowo, że przez większość czasu siedziałam uśmiechając się z niedowierzeniem, a mój ojciec, który jako jedyny w rodzinie książek nie czytał, często nie miał zielonego pojęcia o co chodzi ( a nie należy do ludzi mało inteligentnych )
Zdaję sobie sprawę że czas, czas, czas, a książka liczy sobie przeszło 700 stron, dlatego uważam że najlepszym rozwiązaniem byłby mini serial, coś w rodzaju "Diuny" albo "Ziemiomorza". Brytyjskie stacje telewizyjne ZABIJAŁYBY się o to.
Postacie poza Trio są komicznie wręcz płytkie- kompletne przeciwieństwo ekranizacji "Władcy pierścieni" gdzie wiele postaci naprawdę ożyło dla mnie dopiero na ekranie. Jestem poprostu PORAŻONA "rozbudowanymi" rolami Snape'a i Syriusza ( ten ostatni "zabłysnął" zwłaszcza w roli bełkoczącej lawy i nie daruję im braku Severusowego "See Fudge? This is the Dark Mark. The One that Shall Not Be Named put them on Death Eaters' arms. He is back"), jak również bezmózgim Krumem, średnio urodziwą ( i niemą) Fleur jak również aroganckim i lekko cynicznym Cedrickiem....jakoś nie doszukałam się w nim tego "prawego, wspaniałego, uczciwego i dobrego chłopca" którego Dumbledore wynosił w finale pod niebiosa i o którym czytałam w książce. Scena z napaloną Martą chwilami śmieszna, chwilami niesmaczna. Dumbledore...bardzo mieszane uczucia...wiem że wielu ludzi wprost nie cierpi interpretacji Gambona....ja uważam że ma ona swoje dobre strony- lepiej uchwycił jego ekscentryczność i energię niż św. pamięci Harris, ale kompletnie brak mu ciepła i mądrości książkowego Dumbla.
Ale żeby tak nie zrzędzić...co mi się podobało?
Przede wszystkim scena na cmentarzu...WSPANIALE zrobiona, a Fiennes jako Voldemort rewelacyjny.
Gra niektórych aktorów- z młodszych najbardziej podobali mi się Daniel (Harry) i Rupert (Ron)- miałam szczęście oglądać w orginale i podziwiać ich przyjemne głosy ( konkretnie bardzo dobry głos Dana) i fantastyczny brytyjski akcent Ruperta. Scena w której Harry/Dan płacze w szoku nad ciałem Cedrica i Dumbledore musi go siłą odrywać, była naprawdę przejmująca ( i cóż za aktorska ewolucja od czasów nie-sławnego "He was their friend! He was their friend! And he betrayed them!" ). Emma nie taka zła jak większość uważa i bez wątpienia wyglądała uroczo. Neville i bliźniaki bardzo akuratni.
Alastor "Szalonooki" Moody był dokładnie taki, jakim go sobie wyobrażałam, a scena przemiany Draco we fretkę, przeszła moje oczekiwania chociaż książkowego Harry'ego z jego słynnym sarkazmem napewno stać na coś lepszego niż "Gówno mnie obchodzi co sądzi twój ojciec Malfoy! Jest podły i zły a ty jesteś żałosny!"
Młody Crouch bardzo interesujący ale...w książce cały efekt polegał na tym, że do końca wierzyliśmy że był niewinny, że nieszczęsny chłopiec o którym opowiadał Syriusz w istocie zmarł w męczarniach skazany przez własnego ojca. Stary Crouch w książce istny inkwizytor, w filmie jest jakiś taki znękany. Świetny występ "Weird Sisters". No i ten smok .
A najbardziej ujęła mnie końcowa scena z Trio odprowadzającym wzrokiem zagranicznych gości...przyznam że była to jedna z bardzo nielicznych scen w filmie po której można było odnieść wrażenie że tą trójkę łączy głębsza więź Cóż nie da się ukryć, że ten film w porównaniu z "Opowieściami z Narni" ( na podstawie 170 stronicowej książki) będzie zapewne wyglądał jak wydmuszka i nie dziwię się ludziom którzy obejrzawszy tylko film nadal będą trwać w mniemaniu że Potter to tylko puste efekciarstwo.
A polska premiera "Księcia Pół-Krwi" dokładnie za miesiąc
"I know who you are. I can see you. You're swearing now that someday you'll destroy me. Far better women than you have sworn to do the same. Go look for them now." (Atia)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
""You...have...a rotten soul" (Cleopatra)
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 8 guests