![Question :?:](./images/smilies/icon_question.gif)
oczywięcie była jeszcze powtórka z histori Sun i Jin w łazience i sygnał tych liczb o którym mówiła Russo, przy okazji - niezłe.
Locke i Claire byli przecudni. Claire była przecudna.
Locke niby skończył pułapkę na co Claire "poddaje się co to jest" "boże kołyska" "wszytkiego najlepszego" po prostu urocze. Kocham tę scenę
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Locke i Walt - Extra
Locke solo też super
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Walter spalił tratwę - durne
Sayid i Shannon razem - miłe
rostanie Sun i Jin<ins>a</ins> - niezbyt miłe
Jin - dobrze robił w pracy (nie zabił, a miał) Z jego ojcem też bardzo miła historia
historia Hurley<ins>'a</ins> - smutna i dziwna
<del>Russo</del> <ins>Rousseau</ins> - jak widać bardzo inteligentna potrafi żyć na wyspie
Hurley z discmanem na plaży - geniealne
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
i otwarcie się przed Charliem - też przegenialne hahaha
przeklęte liczyby - ciut dziwne, ale jak widać prawdziwe
końcówka drugiego odcinka - przecudownie psychiczna
![Twisted Evil :twisted:](./images/smilies/icon_twisted.gif)
PS: Hurley jest całkiem sprawny jak na swój wygląd. - jestem pod wrażeniem
Do ares własnie o tej osobie mówiłem o Hurley - wszystko jest prawie jak mówiłem ale przecież taki majątek to chyba koleś jest sławny
![Wink :wink:](./images/smilies/icon_wink.gif)