Wszystko o serialu, książkach, DVD, WB, UPN...
-
~Angela~
- Gość
- Posts: 1
- Joined: Thu Jul 01, 2004 3:03 am
- Location: Warszawa
Post
by ~Angela~ » Thu Jul 01, 2004 3:11 am
Gdyby ktos kiedys gdzies w jakims kinie wymyslił maraton z wszystkich odcinkow to byloby extra!!! Paczka chusteczek i mozna ogladac!!! trzeba skabinowac! Fani, łonczmy sie!
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
...See into my eyes...
-
zafiro
- Gość
- Posts: 28
- Joined: Wed Jun 15, 2005 3:26 pm
- Location: Łódż
-
Contact:
Post
by zafiro » Sun Aug 07, 2005 12:41 pm
niestety nie mam nagranego zadnego odcinka... ale pewnie gdybym miala to bym ogladala jeden odcinek dziennie.
Roswell na zawsze bedzie w nas...
-
Tajniak
- Starszy nowicjusz
- Posts: 251
- Joined: Sat Mar 27, 2004 8:13 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Tajniak » Sun Aug 07, 2005 1:55 pm
Ludzie (ci ze stałym łączem oczywiście) ściągnąć sobie eMule
http://emule-project.net wpisać hasło Roswell i ściągnąć sobie 61 odcinków.
Problem w tym że jeden odcinek zajmuje 350Mb więc ponad 21,350Gb wolnego miejsca. Ale pomyślcie co się stanie kiedy skończycie. Wszystkie odcinki Roswell w wersji Dvix i jak poszukacie jeszcze kilkanaście dodatków.
Last edited by
Tajniak on Sat Sep 17, 2005 8:42 am, edited 1 time in total.
-
zafiro
- Gość
- Posts: 28
- Joined: Wed Jun 15, 2005 3:26 pm
- Location: Łódż
-
Contact:
Post
by zafiro » Tue Sep 13, 2005 8:56 pm
Tajniak, tylko jak wpisałam "Roswell" to wyskoczyło mi, że nie ma żadnego pliku...
Roswell na zawsze bedzie w nas...
-
Tajniak
- Starszy nowicjusz
- Posts: 251
- Joined: Sat Mar 27, 2004 8:13 pm
- Location: Warszawa
-
Contact:
Post
by Tajniak » Sat Sep 17, 2005 9:00 am
wielkie sorry jakimś cudem podałem zły link
Prawidłowy to:
http://emule-project.net
wchodzisz na
"pobierz"
instalator/ pobierz
wyskakuje ci kolejna strona
po prawej masz rząd downland
naciskasz na dowolny (chyba)
i wyskakuje ci kolena strona z linkiem do pobrania Emula
naciśnij i powino zacząć się ściągać
pozdrawiam
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Sun Feb 07, 2010 3:16 pm
Takowy maraton w moim wypadku to standard
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
tyle że w domu na własnym kinie
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
Czips
- Zainteresowany
- Posts: 283
- Joined: Sun Dec 18, 2005 11:12 pm
- Location: Katowice rulezz
Post
by Czips » Mon Feb 08, 2010 12:37 pm
hmm... ja kilka dni temu skończyłam oglądać taki maratonik, bo zgrał mi się urlop z odkryciem, że Roswell znów leci w telewizji. I oglądałam chyba po 5,6 odcinków na dzień, albo i więcej nawet... eh...
Ale ostatni raz Roswell oglądałam chyba z rok, albo półtora roku temu... a więc dawnoooo.
Godzina późna, wychodzę.
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Mon Feb 08, 2010 1:25 pm
Czips czy to tylko zbieg okoliczności czy telepatia
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
bo dziwnym zbiegiem okoliczności ja mój maraton skończyłem w Sobotę i również szło dziennie po 6 odcinków
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
A rekord wyśrubowałem w poprzednią sobotę bo obejrzałem 12 odcinków w godzinach od 17 do 4 rano
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Ale w końcu czego się nie robi dla Roswell
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
Czips
- Zainteresowany
- Posts: 283
- Joined: Sun Dec 18, 2005 11:12 pm
- Location: Katowice rulezz
Post
by Czips » Mon Feb 08, 2010 1:42 pm
No bo Max, to się tak nie da, żeby zobaczyć jeden odcinek i nie zobaczyć kolejnego
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
wiedząc, że ma się na to czas.
Mimo, że w domu patrzyli na mnie spod byka, ja się nie dawałam i oglądałam dalej, zapominając o jedzeniu nawet
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
I to jest magia Roswell, bo innego serialu w takich dawkach bym sobie nie mogła zafundować.
Godzina późna, wychodzę.
Oślepia mnie księżyc,
Oślepia mnie uczucie,
Wracam... Sam...
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Mon Feb 08, 2010 1:53 pm
Czips wrote:I to jest magia Roswell, bo innego serialu w takich dawkach bym sobie nie mogła zafundować.
Święte słowa Czips
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
W moim przypadku jedzenie i sen również zeszły na dalszy plan bo liczyło się tylko Roswell
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
irien7
- Zainteresowany
- Posts: 486
- Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
- Location: Szczecin
Post
by irien7 » Fri Mar 19, 2010 6:34 pm
Dopiero zobaczyłam wasze wpisy.
Zabawne, ale ja w te ferie, mniej więcej w tym czasie co wy, też zafundowałam sobie taki maraton, 3 sezony obejrzałam. Tylko, że nie pokolei. Najpierw 2,3 a na koniec pierwszy.
Czips wrote:No bo Max, to się tak nie da, żeby zobaczyć jeden odcinek i nie zobaczyć kolejnego
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
wiedząc, że ma się na to czas.
Tak jest, też tak mam. Strasznie mnie to wciąga. A raz to mnie aż głowa bolała od TV, ale co tam
Max a ty to dobry jesteś! Ja to od rana dawałam czadu
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Sat Mar 20, 2010 9:31 pm
irien7 wrote: Max a ty to dobry jesteś! Ja to od rana dawałam czadu
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
Czemu dobry?
![Sceptyczny :scep:](./images/smilies/skept.gif)
Co mam przez to rozumieć?
![Sceptyczny :scep:](./images/smilies/skept.gif)
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
-
irien7
- Zainteresowany
- Posts: 486
- Joined: Mon Feb 15, 2010 7:11 pm
- Location: Szczecin
Post
by irien7 » Sun Mar 21, 2010 12:10 am
W sensie wytrzymały
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
-
MAX EVANS
- Fan
- Posts: 569
- Joined: Wed Feb 03, 2010 2:44 pm
- Location: Ciałem w Wałbrzychu ale duchem w Roswell.
Post
by MAX EVANS » Sun Mar 21, 2010 3:23 pm
irien7 wrote:W sensie wytrzymały
![Cheesy Grin :cheesy:](./images/smilies/icon_cheesygrin.gif)
A to trzeba było tak od razu napisać
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Roswell to dla mnie coś więcej niż tylko serial to opowieść o przyjaźni i miłości, to część mojego życia.
Who is online
Users browsing this forum: No registered users and 4 guests